sobota, 2 stycznia 2016

Zrozumiałam, jak bardzo można się pomylić, patrząc ludziom w oczy..

Każdego dnia coraz bardziej się łame. Nie daję rady. Brakuje mi najbliższych osob na których zawsze można bylo polegać. Wszyscy zawodzą. Rodzina, przyjaciele, znajomi.. Nie ma z kim porozmawiać. Tak na prawdę nigdy nie było. To tylko moja glupia naiwność, ktora myślała że mam przyjaciół. Nigdy ich nie bylo. Były tylko osoby które chciały posłuchać kilku faktów z mojego życia a potem obrobić mi dupe za plecami i wytknąć palcem.
Pamiętajcie, naiwność kosztuje najwięcej, gorsza od niej jest tylko obojętność.


Nie rob z siebie mostu po ktorym inni spacerują.
Wolę nie miec nikogo niż miec wokół siebie same fałszywe osoby, które tylko czekają na moją porażkę.
Jak ludzie mogą być aż tak dwulicowi.. Nie rozumiałam tego, aż do momentu gdy doswiadczylam tego na własnej skórze. Najchętniej wykrzyczałabym im prosto w twarz to co myślę na ich temat. Raz nadają na jedną a za plecami na drugą.
Pieprzone przyjaciółki..


Wykrwawiasz, przetrawisz, zdeptasz to i pójdziesz dalej cieszyć się życiem bo nie takie tragedie pożerałeś.
Czasem po prostu brakuje tylko obecności bliskich mi osób. Żebym mogła wiedziec i czuć że są. Tak cholernie pusto bez nich. Chciałabym żeby było jak dawniej. Żebyśmy znów mogli być wszyscy razem przy jednym stole. Żebyśmy znów mogli być rodziną.


Życie rozczarowuje mimo najlepszych staran i planow.
Ile razy jeszcze zasne z tą myślą ze nie tak miało być? Że nie tak zaplanowałam ten dzień? Że chciałam aby bylo calkiem inaczej?
Niestety nie mamy wpływu na nasze życie. Ktoś tam u góry juz dawno nam je zaplanowal. A my jedynie możemy je przeżyć.


Każdy znaleźć lub kupic chce swój pieprzony raj. Mówią że nie wszystko na sprzedaż jest, ale za darmo nikt nie chce dać a tego czego im brak widzą w nas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz